W niedzielę 19 października 2014 r. w naszej parafii obchodziliśmy Niedzielę Misyjną. W ramach wizytacji kanonicznej uroczystej Mszy Św. przewodniczył Ks. abp Andrzej Dzięga – Metropolita Archidiecezji Szczecińsko – Kamieński.
Podczas Eucharystii modlitwą ogarnialiśmy wszystkich misjonarzy i misjonarki na całym świecie oraz tych, którym Oni głoszą Ewangelię Miłości. Dziękowaliśmy Bogu za 10 lat niesienia pomocy materialnej i duchowej kameruńskim braciom, wśród których posługuje Jego Ekscelencja ks. bp Jan Ozga. Dziękowaliśmy za wierne wypełnianie nakazu Pana Jezusa: „Idźcie na cały świat, i nauczajcie wszystkie narody” wyrażone w słowach: „Wyjechałem na misje 05 października w 1988 r., w święto św. Franciszka, jako dar Kościoła w Polsce dla Kościoła powszechnego i zostałem do dnia dzisiejszego” i owocną posługę w Diecezji Doume-Abong Mbang.
W tym dniu szczególnej modlitwy za misje, dzieci z Koła Misyjnego w procesji z darami niosły:
Pismo Św., które wyrażało pragnienie papieża Franciszka, by wszystkie narody przyjęły Słowo Boże i według niego kształtowały swoje życie.
Żółtą świecę jako symbol Azji, w której wiele dzieci zmuszanych do ciężkiej pracy pozbawiono beztroskiego dzieciństwa.
Niebieską świecę, która wyrażała piękno Oceanii, gdzie misjonarze rozproszeni po niezliczonych wyspach niosą dzieciom wraz z Dobrą Nowiną nadzieję na lepsze jutro.
Zieloną świecę, która przypominała urodzajną Afrykę, gdzie żyje wiele dzieci osieroconych, głodnych, nie mających dostępu do nauki i opieki zdrowotnej, porywanych do armii i zmuszanych do okrutnych czynów.
Czerwoną świecę, która symbolizowała obie Ameryki, ziemie zamieszkiwane niegdyś przez Indian, w których misjonarze pracują z dziećmi ulicy w slumsach wielkich miast.
Białą świecę, symbol Europy, która wcześnie bardzo mocno zaangażowana w działalność misyjną Kościoła, teraz sama potrzebuje nowej ewangelizacji.
Szczególnym darem złożonym na ołtarzu były listy przysyłane przez 10 lat przez Ks. Biskupa, które są dowodem zrozumienia, wrażliwości i odpowiedzialności za Dzieło Misyjne Kościoła.
Zbierane ofiary podczas różnych akcji przeznaczamy na leczenie, dożywianie i kształcenie kameruńskich braci i sióstr. Dzięki temu możemy powtarzać za świętym Pawłem, „ (...) więcej szczęścia jest w dawaniu aniżeli w braniu.”, bo tylko dzieląc się z potrzebującymi, stokroć więcej otrzymujemy.